Para Waszych ulubionych aktorów, Martina Stoessel i Jorge Blanco, zaprasza za kulisy trzeciego sezonu “Violetty”. “Od prób, aż do nagrania” – mówi Blanco, serialowy León.
“Nagrywamy właśnie przezabawną scenę. Zakochana para, razem, w balonie…” – zaczyna opowiadać Martina. Jorge przerywa jej, żeby powiedzieć, że w trzecim sezonie takie sceny nie będą rzadkością. Lecz nie zabraknie też smutniejszych momentów, a nawet kłótni! “Każdy związek przechodzi trudne chwile. Ale nie zabraknie pięknych, romantycznych scen. Jak ta. Właśnie! Chłopaki, zabierzcie swoje dziewczyny na przejażdżkę balonem!” – kontynuuje.
“León jest idealnym chłopakiem dla Violetty” – wyznaje Martina. “To jej książę z bajki, który śpiewa, tańczy, opiekuje się nią, jest kochający i pragnie ją uszczęśliwić. Chyba w każdym związku o to właśnie chodzi” – dopowiada. Jej zdanie niewiele różni się od opinii Jorge, który dostrzega także inne cechy.
“Violetta i León znają się już trzy lata. Łączą ich silne więzi, dzięki czemu, mam nadzieję, przyjdzie im łatwiej stawić czoła problemom. Choćby pojawił się ktoś nowy i spróbował im przeszkodzić w byciu razem, oni będą walczyć o swoje uczucie” – słyszymy.
Martina chwali Jorge za jego podejście do pracy. “Jest profesjonalistą. Zawsze przychodzi przygotowany, ma wykuty na pamięć tekst. A przy tym ma talent. Nie mogłam trafić na lepszego partnera” – kwituje.
Materiały novela.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz